w cichym zaciszu mego pokoju.....
Komentarze: 0
w cichym zaciszu mego pokoju.....
pietro wyzej znow jest jakas impreza//a wlasciwi to tylko sa moje domysly, gdyz tam nie bylam, za to dokladnie slysze muzyke(glosna:P)...furtehmore zlapalam jakiegos dziwnego dola.....
mojej wspol(lokatorki) nie ma, poszla na swoja grupke, jak kazdy piatek i wtorek....a ja siedze tutaj i biadole nad wlasnym losem, zamiast zrobic cos ze soba.....w koncu znalazlam czas( a raczej wykroilam go sobie z mojego charmonogramu) na film:)....epoka lodowcowa II bajerancko, tylko, ze pozniej poszlam spac.. a to byla godz 17//nienormalne//...
Dodaj komentarz